Naszym światem od dawien dawna rządzą bogowie. Kiedyś było ich mnóstwo, a
każdy miał swój krąg wpływów bądź rasę istot, którą się opiekował. Nie
były to tylko zwierzęta czy istoty ludzkie, ale stworzenia, których
istnienie włożylibyśmy dziś między bajki. Smoki, driady czy benu żyły za
pan brat z ludźmi, a ich widok nie był dla nikogo zdziwieniem. Bogowie
otaczali je taką samą opieką, jak ludzi i dbali o to, by wszystkie rasy
żyły w symbiozie. Udawało im się to, dopóki chcieli ze sobą współpracować
i zgadzali się nawet w najdrobniejszych szczegółach. Jednak po
tysiącleciach zgodnych rządów, kilkoro bogów zbuntowało się przeciw
ogółowi i zapragnęło władzy absolutnej. Wtedy wybuchł Chaos, czas wojny i
przelewu krwi. Za sprawą Buntowników wielu pomniejszych bogów przestało
istnieć, a wraz z nimi umierała część świata. Tyczyło się to zwłaszcza
istot, które miały wiele wspólnego z magią. Buntownicy unicestwili w ten
sposób niemal wszystkie wyjątkowe stworzenia i prawdopodobnie to samo
zrobiliby z ludźmi czy zwierzętami, gdyby nie znalazł się ktoś
potężniejszy od nich. Mianowicie bracia: Ais – pan niebios, Sirri – Bóg
wody i Baal władający krainą umarłych. Połączywszy swe siły unicestwili
Buntowników i doprowadzili świat do względnego ładu, choć bez
pomniejszych bogów nie był on już taki sam. Na Ziemi brakowało magii i
równowaga została zachwiana.
Na szczęście, okazało się, że niewielka część rodzaju ludzkiego
odziedziczyła po swych przodkach wyjątkowe geny, dzięki którym zyskują
niesamowite umiejętności. Takie zdolności są wprawdzie bardzo użyteczne,
jednak, jeśli ktoś nie nauczy się ich używać, i to w młodym wieku, mogą
stanowić poważne zagrożenie, zarówno dla właściciela jak i jego
otoczenia. Właśnie dlatego powstała szkoła kształcąca Dzieci Mgły, by
wiedziały skąd wzięły się ich zdolności i jak je opanować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz